PROE-WARSZTAT

środa, 2 września 2009

A-class surfacing cz1

Nie ma bardziej gorącego tematu w kontekście modelowania powierzchniowego niż A-class Surfacing. Jest ono wszystkim tym, czym każdy poważny Surfaces Modeler chciałby się zajmować. Jest hasłem o tysiącu definicji. Jest wiedzą zarezerowaną dla wybranych, pilnie strzeżoną, pochowaną w sieci.

Największy kłopot to poprawne zdefiniowanie A-class odnośnie powierzchni. Powinny one być najlepsze. Pytanie zada ktoś - ale pod jakim względem? No właśnie. Czy liczy się estetyka powierzchni, użyte przejścia(na pewno coś więcej niż G1), jakość krzywych, pomiar krzywizny Gausa, a może "czystość" analizy "Zebry".

Nie mnie definiować pojęcie A-class surfacing. Pozwolę sobie jednak na prywatne spostrzeżenie - w moim odczuciu A-class jest zawsze związane z przemysłem motoryzacyjnym, lotniczym, z karoserią samochodu i powierzchniami kokpitu.











Bez dyskusyjnie temat wart uwagi zwłaszcza że od pewnego czasu istnieje forum ściśle stricte skupione na A-class Surfacing.

Class A Surfacing | Digital Sculpting | Tutorials













Forum ma sporo działów, pomiędzy którymi z początku trudno się połapać. wysiłek jest wart zachodu a na zakąske proponuje następujący post poświęcony przejściom powierzchni

Transition surface problem

Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]



<< Strona główna